Umarł król, niech żyje król? Dziś żegnamy naszego starego przyjaciela ?, nie znacie go osobiście, ale to właśnie z niego wylatywały do Was opiekuńcze anioły. Witamy nowego towarzysza przygód? Jesteście ciekawi o kogo chodzi? Zobaczcie sami?
Szczególnie dziękujemy Norbert Rzepisko i @Arkadiusz Wrzoszczyk za osobisty wkład w pozyskanie nowego pieca ceramicznego. ???
0 komentarzy