Pomóż zbudować Stację Nasz Dom!

Podaruj naszym podopiecznym więcej miejsca na odkrywanie talentów!

 

WSPIERAMDOKĄD TEN POCIĄG JEDZIE?

Obejrzyj film i poznaj Nas

STACJA NASZ DOM to miejsce szczęśliwe

 

Jesteśmy po to, by rodziny, przyjaciele, sąsiedzi osób niepełnosprawnym zobaczyli w nich ludzi z wartościami – cennych, ciekawych i twórczych. Nie duże dzieci! Na Boga, nie! Lecz ludzi, może słabszych intelektualnie lub emocjonalnie, ale równoprawnych w życiu codziennym. A ponadto, że i oni potrafią zaskoczyć, zadziwić czy wzruszyć.

Stacja Nasz Dom to akcja zbiórkowa na budowę domu samopomocy w Skawinie w województwie małopolskim. Na ten cel potrzebujemy 3,5 mln zł. Dołącz do nas i podaruj naszym podopiecznym więcej miejsca na odkrywanie talentów!

Środowiskowy Dom Samopomocy w Skawinie to miejsce, które dla 40 osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi bądź zaburzeniami psychicznymi stało się drugim domem. Przebywają tu codziennie od rana do godzin popołudniowych. Zatrzymują się tu jak na stacji, jak w trakcie podróży, jak w czasie przygody. To nie jest wyłącznie ośrodek terapii, lecz nade wszystko miejsce, w którym ludzie ukryci na marginesie życia, odkrywają talenty, cieszą się życiem, zdobywają i odkrywają miejsca dotychczas dla nich niedostępne. Jeżdżą w góry i nad morze, bywają w kinie i w teatrze, nie straszna im podróż komunikacją miejską czy pociągiem. Tańczą, występują na scenie, śpiewają i rozwijają pasje. Po prostu żyją pełnią życia, tak, jak potrafią najpełniej.

Budynek, w którym obecnie prowadzimy Dom, jest stary i w złym stanie, a ponadto za mały na potrzeby terapii. Jeśli nie zbudujemy nowego, to ten może się posypać, a osoby z niepełnosprawnością stracą swoją codzienną przystań, gdzie doświadczają dobra, piękna i miłości, i nie są postrzegani i oceniani przez pryzmat swoich niesprawności i niedoskonałości.

Zdjęcia z budowy

HISTORIE NASZYCH PRZYJAŹNI

Współczesny człowiek z coraz większym trudem wchodzi w relacje. Wołanie o obecność, podmiotowość i zauważenie to przesłanie, w które naturalnie są ,,wyposażone” osoby niepełnosprawne. Przebywanie z nimi na co dzień to przywilej, do którego udziału zapraszamy Ciebie, niezależnie od tego, gdzie się znajdujesz i kim jesteś. Najważniejsze, byś zechciał usiąść i być przez chwilę w naszej codzienności: w pracowni, w kuchni, przy stole, w teatrze. Mamy coś, czego nie ma wielu: jesteśmy szczęśliwie pozbawieni ambicji bycia ,,kimś”. Wystarczy nam, że JESTEŚMY!

Stanisława Szczepaniak – zawiadowca Stacji Nasz Dom

HISTORIA PANI ASI O JARKU

Pan Jarek jest bardzo muzykalny – śpiewa przy każdej okazji. Jest bezkrytyczny wobec otaczającego go świata. W jego towarzystwie czuję się piękna, dobra, szczególnie ważna – dla niego.

Jednego dnia spóźniłam się do pracy. Chaotycznie ubrana, na głowie istne szaleństwo. W drzwiach spotykam Pana Jarka, który do mnie mówi: Pani Asiu, jak Pani dzisiaj ślicznie wygląda! I za każdym razem jest podobnie. Pan Jarek nie ma gorszego dnia. Zawsze wszystko jest piękne! Uczę się od niego doceniać drobne rzeczy.

PRZYJAŹĆ PANI ASI Z BARBARĄ

Barbara to moja kumpela. Mimo różnicy wieku, łączą nas zainteresowania. Kącik urody powstał właśnie dla niej – Basia,  jak każda kobieta, uwielbia kosmetyki. Wspólnie malujemy paznokcie i dbamy o to, by dobrze wyglądać. Dla Basi ŚDS jest drugim domem. Nie raz mama Basi opowiadała, jak Baśka co rano upewnia się, że czy na pewno przyjedzie do ośrodka. Jest pogodna, z poczuciem humoru, a w jej towarzystwie nuda jest czymś niemożliwym!

PANI HALINKA OCZAMI PANI ANGELIKI

Pani Halina jak nikt dba o relacje z innymi ludźmi. To kobieta o niezwykłej delikatności, wrażliwości i serdeczności. Zapomni jaki jest dzień tygodnia, ale nigdy nie zapomni zapytać mnie Co słychać? i zaprosić na kawę, którą sama przygotuje! Nawet w najbardziej pechowy dzień obdarza mnie szczerym uśmiechem i pozdrowieniami od całej rodziny. Pani Halina to modowa pasjonatka – lubuje się w długich kolorowych sukienkach i koralach.

PANI KORNELIA PRZEDSTAWIA ANDRZEJA

Andrzej to szalony rock’n’rollowiec, który, gdyby nogi nie odmawiały mu posłuszeństwa, już dawno pogowałby na każdym heavymetalowym koncercie. Każdego dnia wita mnie obłędnym uśmiechem i swoją złotą myślą, która zrodziła mu się w głowie podczas codziennej drogi do ośrodka. Bystry, dowcipny i absolutnie optymistyczny – to właśnie Andrzej.

PROSTE ŻYCIE WEDŁUG JADZI - OPOWIEŚĆ PANI DOMINIKI

Prawdziwe imię Jadzi to Agata, ale mało kto o tym pamięta. Jadzia jest moją bratnia duszą – nie mamy wspólnych pasji, nie łączy nas światopogląd – do Jadzi ciągnie mnie jej autentyczność i lekkość bycia. Cenię każdy poranny uścisk, którym mnie obdarza. Jestem dla Jadzi ważna – wiem to, bo ona nie przytula każdego. Jej chęć bycia blisko, uścisk, czasem buziak, płynie z głębokiej potrzeby okazania tego, co w danej chwili czuje. Bliskość – taka mała rzecz, która w zwykłym świecie jest luksusem, ale nie u nas!

PANI ANIA OPOWIADA O PANI MARII

Dla pani Marii pracownia rękodzieła stała się drugim domem. Tutaj jest szczęśliwa. Zawsze pogodna, serdeczna i punktualna. Nawet gdy coś jej dolega, nie absorbuje sobą. Dla każdego ma dobre słowo. Ze swoim dużym doświadczeniem i mądrością życiową jest wsparciem dla wielu naszych uczestników. Widziałam, jak wielkim szacunkiem i miłością darzą ją bliscy, a to ciepło przekłada się na jej relacje z innymi ludźmi.

PANI AGATKA W OCZACH MARII

Pani Agatka to najbardziej opiekuńcza istota pod słońcem! Z samego rana przyrządza kawę dla siebie i kolegi, w którą wlewa całe swoje serce. Kuchnia to jej drugi dom, którego nie opuści do momentu wykonania wszystkich swoich obowiązków. Za wyjątkiem krótkich przerw na papieroska. Cichy ton głosu i niezwykła łagodność sprawiają, że nie sposób jej nie kochać. Zawsze zawoła cię uroczo zdrabniając twe imię. Tam gdzie jest pani Agatka, pan Michał staje się Michasiem, a Wojciech – Wojtusiem. Pani Agatka to prawdziwa róża, która zakwitła w naszym ogrodzie.

Aktualności

Pani Karolina została zasypana walentynkami

Pani Karolina została zasypana walentynkami

Walentynki już za nami ... ale emocje dnia wczorajszego jeszcze dziś sprawiają, że niektórzy mają spore wypieki na twarzy- np Pani Karolina która została zasypana walentynkami od jednego tylko Walentego. Ciekawe jak mąż Pani Karoliny zareagował na taką konkurencję...

czytaj dalej
Pytanie

Pytanie

14 lutego ❤ milony ludzi zadaje sobie pytanie. Jakie? Odpowiedź nie jest taka oczywista jakby się mogło zdawać 🤣 ( koniecznie oglądnij do końca) ❤️‍🩹🙆‍♀️   kliknij tutaj aby zobaczyć film

czytaj dalej

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać dobre wiadomości z Fundacji (w tym informacje o kolejnych etapach tworzenia).

Kontakt

Adres

Fundacja Środowiskowy Dom Samopomocy

ul. Węgierska 5,
32-050 Skawina

Tel

+48 12 276 85 29
+48 531 141 489

Strona www

Jesteśmy uczestnikami programu: