W piątek o godzinie 15.00 w Kościele p.w. św. Małgorzaty Dziewicy i Męczennicy w Izdebniku pożegnamy naszą drogą koleżankę- Panią Wandę.
Nasi przyjaciele odwiedzający nasz dom przy Węgierskiej, zapamiętają ją jako Panią Domu- tą, która zawsze witała gości i zapraszała do wejścia.
Koledzy, pomyślą o niej jak o osobie, która pomimo, że nie miała wiele, lubiła się dzielić, aby sprawiać innym radość- chociażby dając drożdzówkę czy przynosząc ciepłą zupę z jadłodajni, mimo, że sama nie miała już na to siły.
My terapeuci, Panią Wandzię zawsze będziemy wspominać z uśmiechem bo lubiliśmy jej żarciki i cięte riposty 🙂
Asia zawsze mówi o Pani Wandzie, że damą trzeba się urodzić. Ma rację. Nasza Wandzia taką się urodziła i pozostała do końca.
Mówimy do zobaczenia- to będzie na pewno wesołe spotkanie🕊🌿
